Latający krokodyl papieża Leona XIII

29 września 1892 roku Dr. Karol Hacks wyjawił światu, że u papieża szatanów Pika widział „djabelski telefon, zapomocą którego wydaje on swe rozkazy siedmiu Dyrektoryatom” oraz że magicznym naramiennikiem wzywa Lucypera, kiedy zapragnie. „Pewnego dnia wziął go ten na ramiona i odbył z nim podróż na Syriusza. W przeciągu kilku minut zrobił przeszło 50 milionów mil. Po oglądnięciu gwiazdy, dostał się Pik na ramieniu Lucypera, zdrowy i cały, znowu do swojej kancelaryi w Waszyngtonie” 1. Rzecz cała została przedstawiona w dziele „Le Diable an 19 siécle”, autor zakonspirował się pod pseudonimem Dr. Bataille. Książka utrzymana w tonie demaskatorskim, pełna oburzenia na bezecne poczynania adoratorów Szatana, których bez krzty powątpiewania zgładzą w końcu nieustraszone zastępy Ducha Świętego, przyjęta została entuzjastycznie przez wielu katolików francuskich.

Czytaj dalej

  1. Hoensbroech, str. 233

XVIII-wieczne horrory

Któregoś letniego wieczoru roku 1796, podczas pewnego seansu, wybuchła scysja między tajonymi rojalistami a republikanami o to, czy należy przywoływać ducha zgilotynowanego króla – Ludwika XVI. Sprawca zamieszania próbował się wyłgać, mówiąc że był w posiadaniu recepty na przywrócenie króla do życia, ale ją zgubił. Jednak złość, jaką wywołał pomysł anonimowego prowokatora, wystarczyła, by oficjalnie zapieczętowano aparaturę do zaglądania w zaświaty i zabroniono tych wysoce niewłaściwych i szkodliwych praktyk. Wymuszone odwiedziny Obywatela Kapeta, nawet jako niemego, bezgłowego widma, to rzecz dalece niepożądana i niestosowna w Republice. Jednakże ludzkie pragnienie rozrywki i ciekawość niebawem zwyciężyły i pokazy wkrótce wznowiono.

Czytaj dalej

Trucizny i Szatan – Catherine La Voisin (1640 –1680)

2 lutego 1680 roku, po kilkumiesięcznym procesie, spalono na stosie Catherine La Voisin (Montvoisin). Nie był to ostatni z procesów o czary, ani ostatni z wyroków śmierci. Była to jedna z największych afer tamtych czasów, banalna z początku sprawa, która, zataczając coraz szersze kręgi rozrosła się do niebywałych rozmiarów. Jej pokłosiem stało się ogłoszenie przez króla w 1682 roku edyktu zakazującego uprawiania jakiejkolwiek magii. W trakcie dochodzenia aresztowano ponad 300 osób z różnych sfer (w tym 150 dworzan). 40 spośród nich skazano na śmierć lub galery, podobną liczbę arystokratów na banicję i dożywotnie więzienia.

Czytaj dalej