Home » Wycinki » Xenorphica i Aeolopantalon

Xenorphica i Aeolopantalon

Filip de Girard (1775 – 1845) – wynalazca najbardziej znany ze swego wkładu w rozwój maszyn tkackich i poniekąd założenia Żyrardowa, która to osada od jego nazwiska wzięła swą nazwę, opracował też między innymi nowy sposób przyrządzania konserw mięsnych, machinę do rozwiązywania równań i parowy karabin maszynowy. “Czterech ludzi miało obsługiwać tę maszynę, mogącą dawać trzydzieści strzałów na minutę a obsługa sprowadzała się do utrzymania ogniska, dokładania kul i poruszania korby.(…) Przewidziane było nawet rozsadzenie całej maszyny, jako ostateczny środek obronny.

Żyrafa - 1810 r.

Żyrafa – 1810 r.

Filipa absorbowały najróżniejsze mechanizmy i możliwości ich usprawnień. Podczas swego długiego pobytu w Polsce “usiłował nadać fortepianowi ton ciągły i w r.1841 zbudował tremolofon. Był to fortepian, którego każdy młotek uderzał o strunę nieustannie przez cały czas trwania nacisku palca na klawisz. Młotki wprawiane były w ruch za pomocą korby i wału zębatego, przymocowanych do bocznej ściany fortepianu.” Zbudowanych zostało jedynie kilka egzemplarzy tego instrumentu, nie cieszyły się wielką popularnością; poza tym że były dosyć drogie, ich dźwięk stawał się nużący, a ponadto wymagały asystenta kręcącego korbą. Mówiono iż trzeba by “koniecznie uprzątnąć tę śmieszność, pogardzaną katarynkę przypominającą”.

Glassichord - Chappell & Co. - 1815 r.

Glassichord – Chappell & Co. – 1815 r.

Oprócz mechanika-wynalazcy za udoskonalanie fortepianu i wprowadzanie daleko idących innowacji brali się również inni ludzie nie związani z muzyką, jak Jakub Fryderyk Hoffmann (1758 – 1830), profesor botaniki na Uniwersytecie Warszawskim. Jego Choraleon czy też Aeolomelodicon, stworzony przy współudziale konserwatora gabinetu zoologicznego Brunnera, musiał być imponującym instrumentem – był czymś pośrednim między organami a fortepianem. “Całem brzmieniem w choraleonie jest powietrze w cylindrach metalowych będące, do których dodano wielkie trąby blaszane, a siła tonu budzonego za pomocą mieszków nogami grającego deptanych, wedle jego życzenia tak się wzmódz może, że zagłuszy sto osób w połowie orkiestry, w połowie śpiewaków.

Najstarszy zachowany fortepian - Bartolomeo Cristofori - 1720 r.

Najstarszy zachowany fortepian
Bartolomeo Cristofori – 1720 r.

Najstarszy zachowany fortepian pochodzi z 1720 roku. Sam rozwój instrumentów wyposażonych w klawiaturę ginie gdzieś w otchłani bardzo odległej przeszłości. Rozwijały się co najmniej “od czasów Karola Wielkiego, gdy ledwie kilka w liczbie wynoszące szerokie na stopę i oporne klawisze, pięścią z wysileniem gnieść trzeba było”. (Możemy tu próbować sobie wyobrazić muzyka z VIII wieku który do odegrania kilku utworów przygotowywał się jak bokser do walki) W początkach XVI wieku pojawia się klawikord. Miał “ton bardzo miły i poetyczny, wprawdzie jeszcze nie młoteczkami wywołany (…). Głos słaby, byle szelestem zagłuszony, miły był jednak; bo nerwy ówczesne nietyle jeszcze co nasze rozdrażnione, mniej silnych potrzebowały bodźców.” Wielką zyskał popularność, przez którą 200 lat później jego młodszy brat fortepian jednak zdołał się przebić. Pomagali młodzieńcowi różni ludzie szukając ulepszeń, które czasem okazywały się wielce zadziwiające – “w 1795 zastosowano tak zwaną janczarską muzykę, a w szczególności dzwonki i bęben. (…) Ów bęben, rodzaj drewnianego młota kujący deskę strojową, wstrząsał ją w osadzie i łupał niekiedy.

Orphica - Carl Leopold Röllig - XVIII wiek. Do dziś zachowało się około 30 egzemplarzy.

Orphica – Carl Leopold Röllig – XVIII wiek. Do dziś zachowało się około 30 egzemplarzy.

Dostosowywano nowego w świecie instrumentów obywatela do różnych potrzeb – Orphicawygląda jak pudełko, ma tylko kilka oktaw i klawisze tak wązkie, że tylko delikatne palce dam i dzieci mogą w nie uderzać.” Dla duchów subtelnych stosowniejszym był Melodicon, w którym zamiast strun zastosowano widełki strojowe, dla jeszcze subtelniejszych przeznaczono Animochord. “Strunami należy do fortepianu, poruszającem je powietrzem do organu. Trzem strunom do każdego tonu należącym, podstawiony jest we właściwem miejscu cylinder metalowy, z którego płynie ciągły prąd powietrza bez ustanku na struny działający. Głos tego narzędzia podobny do tonu harfy eolskiej.” Za ten instrument wynalazca otrzymał medal francuskiej Akademii Sztuk Pięknych i Umiejętności.

Fortepian - John Broadwood & Sons - 1797 r.

Fortepian – John Broadwood & Sons – 1797 r.

W miejsce strun próbowano zastosować rozmaite przedmioty wydające dźwięk, jak sprężyny, metalowe i drewniane sztaby (Aeoloklawikord). Podejmowano też próby przerabiania z dawna istniejących instrumentów przez dodanie do nich klawiatury. Tak powstała Xenorphica, która pełnię swej doskonałości osiągnęła około roku 1800, dziecko skrzypiec i klawikordu – klawikord smyczkowy. Miała dwie klawiatury; jedną połączoną ze smyczkami, drugą z młoteczkami, przy pewnej wprawie i zręczności muzyka na niej grającego osiągnąć się dało wrażenie instrumentalnego duetu. Konstruktor Orchestrino natomiast zrezygnował z młoteczków całkowicie zastępując je skórzanymi smyczkami, wprawianymi w ruch za pomocą koła obracanego nogą.

Clavicytheria - pionowy klawesyn z XV wieku z dwoma zestawami strun.

Clavicytheria – pionowy klawesyn z XV wieku z dwoma zestawami strun.

Przygody fortepianu zakończyły się w drugiej połowie XIX wieku. Grać można na wszystkim, mechanik Rieffelsen przetopił łój wołowy na płyty i pocierał je żółtym woskiem dla wydobycia dźwięku. Friedrich Chladni (1756 – 1827) – ojciec akustyki zafascynowany również meteorytami i wibracjami przedmiotów podróżował po Europie demonstrując przedziwne instrumenty. Jednym z nich był Verillon – szklanki wypełnione odpowiednią ilością piwa, w które uderzał drewnianymi pałkami. To jednak zupełnie inna historia.

 

 

Maciej Polak


Źródła:

  1. “Narzędzia muzyczne z klawiaturą” w Biblioteka warszawska, Tom 2 Warszawa 1848
  2. Feliks Kucharzewski “Filip de Girard i jego prace we Francyi i Polsce” Warszawa 1886
  3. Zdjęcia - The Metropolitan Museum Of Art