George Psalmanazar urodził się w roku 1679, z pochodzenia był Francuzem. Nie wiadomo, jak się nazywał naprawdę, nigdy nie podał swego prawdziwego imienia. Inspiracją dla pseudonimu był biblijny król Asyrii – Shalmaneser. Psalmanazar był stosunkowo dobrze wykształcony, jak na swoje możliwości, znał nawet łacinę. Po krótkim epizodzie nauczycielskim wybrał karierę wędrownego żebraka, usiłując wmówić napotkanym, że jest pielgrzymującym Irlandczykiem, jednak Irlandia nie była aż tak odległym krajem, by ktoś nie mógł go zdemaskować.
Publiczny pokaz pornografii z roku 1779
Być może markiza de Travenart nie była pierwszą osobą, która wpadła na pomysł wykorzystania z dawna znanej latarni magicznej do celów lubieżnych. Realizacja owego pomysłu i jej skutki w marcu 1779 roku stały się przedmiotem wielu rozmów, w których nastroje zgorszenia, głosy pełne potępienia dla uwłaczającej człowieczeństwu rozpusty mieszały się z uznaniem dla pomysłowości markizy i przemyślności w dążeniu do potęgowania uciech zmysłowych. Słowem, wybuchł kolejny, tak lubiany w tamtych czasach, skandal.
Dwa skandale z roku 1770
Nieobyczajne ekscesy i barwna rozwiązłość dworzan Ludwika XV i jego samego nikogo nie dziwiły ani nie stanowiły tajemnicy, wręcz przeciwnie – były tematem rozmów, ulicznych piosenek, kupletów i żartów. Bywało, że “dobry lud” ekscesom czynnie kibicował. Nicolas de Chamfort (1741-1794) w swoich wydanych pośmiertnie “Charakterach…” “przywołuje anegdotę o księżnej de Marsan, która “żyła niegdyś z panem de Bissy. Wynajęła pałacyk przy ulicy Plumet, dokąd się raz udała, gdy pan de Bissy zabawiał się tam z dziewczętami. Nie wpuścił jej; po czym przekupki z ulicy de Sevres zebrały się dookoła karety, wykrzykując: “To bardzo brzydko nie wpuszczać do domu księżnej, która płaci, a wyprawiać kolacje dla kurew!”